Rubryki
Dotknij Transportu - Blog Serce niewidomego Škodováka - blog

Rychwałd pełen weteranów 25.06.2023

W dniu 25.06.2023 ja i moja załoga, w tym kierowca Lucka, kolega z klasy Tom, moja żona Sandra i nasz wieczny pies podróżnik Bobík, wzięliśmy udział w imprezie o nazwie Rychvald pełnej weteranów, przeznaczonej głównie dla pojazdów i motocykli do roku produkcji 1980, która została zorganizowana przez Klub weteranów Rychwałd Dla nas wszystkich było to pierwsze takie spotkanie i niezapomniane przeżycie.

Z grupą Trabantów spotkaliśmy się w Cieszynie, więc pojechaliśmy do Rychwałdu w konwoju około siedmiu pojazdów. Jeździło się nam naprawdę wspaniale, nasza setka się nie denerwowała, a kierowca Lucka, który pierwszy raz siedział za takim autem, poradził sobie z jazdą naprawdę rewelacyjnie.

Po przyjeździe nastąpiła rejestracja. Wtedy zostałem schwytany przez weterana prezesa klubu i postawiony przed mikrofonem. Tak cały plac dowiedział się o ślepym głupcu w Škodove. Było naprawdę bardzo miło, na koniec naszej rozmowy otrzymałem prezent od klubu samochodowego w postaci torby pełnej różnych past, którą przekazała firma STABLA AUTO sr oo. Wywiad był zupełnie nieprzygotowany i wolałem wspomnieć o moich osobistych celach, które wiem, że mogę osiągnąć z samochodami, a mianowicie nauczyć się rozpoznawać każdą część samochodu, wiedzieć, gdzie należy, gdzie jest podłączony i co dokładnie robić jak nie działa to coś działa jak powinno. Nie mówiłem o wystawie Touch the Transport, ponieważ uważam, że budowa pierwszej tego typu wystawy transportu dotykowego na świecie będzie bardzo długą podróżą, która wciąż się wydłuża.

Po rozmowie przenieśliśmy się do punktu odjazdu zabytkowego autobusu Karosa ŠL11, którym część z nas pokonała dwudziestominutową przejażdżkę przez Rychwałd. Jako, że poza Skodami jestem również fanem zabytkowych autobusów, jazda bardzo mi się podobała, niesamowity warkot był całkowicie przyjemny dla moich uszu dokładnie tak, jak sobie wyobrażałem.

Po przejażdżce krajoznawczej przyszedł czas na przekąskę na hot doga i wyśmienitą kawę, po której nastąpiła senna przejażdżka, którą sfilmowaliśmy z widoku z kabiny.

Po przejażdżce udaliśmy się na obiad do restauracji Depo Orlová, gdzie czekał na nas wyśmienity lunch. Gorąco polecam wszystkim tę restaurację, jest w pięknym i spokojnym otoczeniu, a napoje są dostarczane pociągami.

Po obiedzie nie pozostało nam nic innego jak wracać do domu, ale przez awarię termostatu buczał cały kaloryfer, przez co planowany powrót do domu opóźnił się o dwie godziny. W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować wszystkim posiadaczom Trabantów za pomoc i użyczenie części, które były nam potrzebne do powrotu setką do domu. Zanim mogliśmy się bezpiecznie zatrzymać, plastikowe nasadki świec zapłonowych zostały zdeformowane.

Całą imprezę oceniam bardzo pozytywnie i za rok znowu weźmiemy w niej udział. Jeśli macie czas to też koniecznie przyjdźcie, obecność zabytkowych samochodów i motocykli jest również doskonale podkreślona muzyką z epoki, wszystko jest też świetnie moderowane, więc łapka w górę dla mnie i numer jeden z gwiazdką. Do najbliższego spotkania setka na pewno będzie jak nowa, w najbliższych dniach przejdzie remont, którego kwotę wstępnie ustalono w przedziale od jednego do dwóch tysięcy koron, ale to drobiazgi. Najważniejsze, że szczęśliwie wróciliśmy do domu i że wszystkim się podobało.

Impreza odbyła się przy wsparciu finansowym miasta Rychwałd, nagrody dla zwycięzców konkursu ufundowało miasto Rychwałd oraz STABLA AUTO s.r.o.

Galerie

Zdjęcie i wideo autorstwa kolegi z klasy, Tomáša.

Napisz komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do ograniczania spamu. Zobacz jak przetwarzamy Twoje dane z komentarzy..

Translate »